Trepami na wojnę
Charakter trasy: 3 dniowa włóczęga z plecakiem i namiotem po bezdrożach Beskidu Niskiego
Termin: 01-03 maja 2015
Prowadzący: Paweł Bieniek i Asia Borkowska (B&B)
Charakter trasy: 3 dniowa włóczęga z plecakiem i namiotem po bezdrożach Beskidu Niskiego
Termin: 01-03 maja 2015
Prowadzący: Paweł Bieniek i Asia Borkowska (B&B)
Obóz wędrowny, noclegi w namiotach. Wspólnie przygotowujemy posiłki, gotujemy na ognisku.
Termin:
23 - 30 sierpnia 2015
jeszcze potwierdzimy, ale wstępnie planowany wyjazd z Wwy w niedzielę popołudniu/wieczorem, powrót: niedziela rano lub wieczorem.
Dla wszystkich, którzy właśnie teraz, a nie później, muszą zaplanować urlop.
Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego, ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak.
ok 600zł
Piotr Szulewski
Świdowiec, Czarnohora. Dokładną trasę podamy zainteresowanym.
O wyjeździe:
Idziemy jeszcze dalej niż poprzednio (patrz: Rajd Legionów 2014). Gwarantujemy niepowtarzalny klimat i szkolenie z chodzenia po zmroku bez czołówki. Efekty wspólnej wędrówki można interpretować różnie:
Atrakcje:
Całkiem ciekawy zestaw ludzki (może ktoś z poniższego składu?) oraz nauka robienia zdjęć z dziwnych statywów (tu: gałęzie kosówki)
Dobra zabawa bez względu na pogodę, a najlepsza w błocie
Unikatowe pieśni z dawnych lat w wykonaniu tych bardziej romantycznych
Resztę ocenimy sami na miejscu, trzeba tworzyć swoją historię :)
Ekwipunek:
dokładna lista zostanie przesłana zgłoszonym osobom.
KONIECZNIE: paszport ważny 6miesięcy od daty przekroczenia granicy(wjazdu)!
nie będziemy potrzebować żadnego niesamowitego ekwipunku: klasycznie dobre buty, karimata, śpiwór, namiot mile widziany, a jeszcze milej śpiewniki - gitara będzie z nami!
brak miejsc.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
zapraszamy,
Asia i Piotr
KTÓRĘDY?
Bieszczady Zachodnie: dolina Osławy - Wysoki Dział - Jasło - Jabłonki - Łopienka - nadsańskie łąki - Polana
ODJAZD: Zbiórka 7.11 godz. 23.05 w hali Dw. Zachodniego
POWRÓT: 11.11 GODZ. 23.30
CHARAKTER TRASY: pieszy-namiotowy
PROWADZĄCY: Hanka Nowicka, Marek "White" BIałowąs
KONTAKT:
Han: hanka.nowicka(małpa)gmail.com
White: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
ZAPISY: Kliknij aby się zapisać!
OPIS:
Zbieramy wesołą ekipę, która ma ochotę się zmęczyć i nie boi się spać w namiocie w przymrozkach, przechodzić przez San, ani szukać Eskulapa. Trasy dzienne (poza ostatnim dniem) 28-30 GOT. Za wzięcie instrumentu lub gry planszowej - dodatkowa kiełbaska do menażki. To jest trasa last minute. Zatem jej przebieg się jeszcze wykluwa. Zaufajcie nam, będzie pięknie! Jedziemy na pewno w Bieszczady, na pewno w zachodnie! Jedziemy NA PEWNO.
KOSZTY: ok. 220-230zł (plus jedzenie z Warszawy) Zaliczki po 130 zł zbieramy do wtorku 4.11.
EKWIPUNEK
Wygodne buty, wygodny plecak, śpiwór, ciepłe ubranie (polar, sweter), kurtka od deszczu (parasol), kilka par skarpet, sandały, nóż, menażka, kubek, łyżka, latarka, apteczka osobista (leki osobiste, plastry, gaziki jałowe, coś przeciwbólowego, bandaż elastyczny), czapka, rękawiczki, dokumenty, karimata, fakultatywnie termos.
"Na pewno nie wrócę dziś przed świtem, nie wiem gdzie dziś pójdę. Wiem jedno..."
Charakter trasy:
wędrowna, namiotowa
Termin:
24.09 – 28.09.2012
Start:
Warszawa Zach. PKS do Krynicy (23.09 godz. 21.50)
Muszyna Rynek środa rano (zbiórka godz.6.45)
Prowadzący:
Juliusz Marszałek (nr bl. 223), tel. (22) 641-27-21; 606-657-998; email: juliusz.marszalek(at)onet.pl
Marek Król (nr bl. 230), tel. (22) 643-25-01; 502 793-013; email: marekjacekkrol(at)gmail.com
Trasa:
Naszym celem są góry we wschodniej części Słowacji. Dojedziemy do Humenego i wejdziemy w pasmo Wyhorlatu. Po przejściu najciekawszej części pasma przewidujemy dotarcie na ześrodkowanie rajdu do Solinki.
Koszt:
Dojazd do Muszyny i do granicy w Leluchowie oraz powrót z rajdu wg cen przewoźników (około 200 zl)
Na Słowacji przejazdy, drobne zakupy i rezerwa łącznie ok. 60 EUR.
Zabieramy ze sobą jedzenie według listy jaką prześlemy zainteresowanym.
Julek i Marek
piesza namiotowa maczetowa
25-28 września 2014
Wyjazd: z Warszawy w środę 24 września późnym wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 28 września późnym wieczorem
Dla Ciebie? Jeśli podejmiesz wyzwanie…
Nie liczyłem szczegółowo, ale wydaje się, że 200-250 zł all inclusive.
Trasa będzie prosta:
Uwaga: przewodnik nie gwarantuje, że trasa dojdzie na ześrodkowanie (co może się zdarzyć, jeśli zostanie pokonana przez krzal). W ogóle na tej trasie przewodnik niewiele gwarantuje. Na pewno będzie południk. Widoków jednak bym się nie spodziewał. Załoimy Wołosań i 368 jarów.
Ave krzal, morituri te salutant!
© http://funny-pictures.picphotos.net
Mailowo na adres szaga.janosika na gmail kropka com. Zainteresowani transportem w Bieszczady i z powrotem - do 21.09.
epicka rowerowa namiotowa
25-28 września 2014
Wyjazd: z Warszawy w 24-ego września wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 28 -ego września późnym wieczorem
Dla każdego kto umie jeździć rowerem
Ok. 200 PLNów (transport + wpisowe+jedzenie)
Ula Grzęda + Stasiek Sobociński
Orientacyjnie
1 dzień (25.09 czwartek) ok. 50 km
Warszawa >>> Sanok - Niebieszczany - Rzepedź - Komańcza - Radoszyce
2 dzień (26.09 piątek) ok. 50 km
Radoszyce - Wola Michowa - Przeł. Żebrak - Baligród - Zahooczewie - Żernica Wyżna - Bereźnica wyżna - Górzanka - przeł. Hyrcza
3 dzień (27.09 sobota) ok. 30 km
przeł. Hyrcza - Łopienka - Rez. Sine Wiry - Kalnica - Przysłup - Dołżyca - Cisna - Majdan - Żubracze - Solinka
Solinka - Roztoki Górne - Cisna - Habkowce - Łubne - Baliród - ... >> Warszawa
- namiot (jeśli masz, jeśli nie znajdziemy Ci miejsce)
- śpiwór
- karimata
- sprawny rower (koniecznie ze sprawnymi przerzutkami)
- zapasowa dętka (oraz łatki dodatkowo)
- lampki rowerowe (koniecznie)
- kask (koniecznie)
- latarka
- kubek
- łyżka, nóż
- podstawowe narzędzia do swojego roweru
- ubranie: polar lub ciepły sweter, coś od deszczu, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe).
- apteczka osobista
- jedzenie: kanapki na podróż i na śniadanie pierwszego dnia (resztę zrabujemy) po drodze
ula.grzeda$gmail.com stasob€gmail.com
Trasa piesza namiotowa bezjeńcowa.
26-28 września 2014
Wyjazd: z Warszawy w czwartek 25go września wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 28go września późnym wieczorem (może w nocy)
Jeśli chcesz dojechać później/wrócić wcześniej pisz śmiało, dogadamy się.
Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Studentów, pracujących i licealistów. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak i namiot.
Ok. 220 PLNów (transport + jedzenie + wpisowe)
Paweł Bieniek i Agata Stefanek (co była kiedyś Walczak)
W przybliżeniu: W-wa - przełęcz Hyrcza - Solinka - W-wa
Wydaje się że wodospad w Bieszczadach (dla koneserów jakąś atrakcją może się również okazać rzeźbiony ikonostas w cerkwii w Górzance). No i nocleg na najlepszej w promieniu miliarda kilometrów przełęczy (Hyrcza!)
A w dzikich ostępach Hyrlatej może spotkamy prawdziwego Rumcajsa-pająka który pożarł już wszystkie niedźwiedzie w okolicy.
Jak to w życiu - nic nie wiadomo. No, prawie nic. Pewne jest że noc przed ześrodkowaniem (pt/sob) spędzimy na przełęczy Hyrcza.
Jak się dowiemy czegoś więcej na mieście to napiszemy.
Aktualizacja!
Dowiedzieliśmy się czegoś.
Wbrew nazwie rajdu na żadne połoniny się nie wybieramy (bo nie musimy).
W zamian gdzieś między Stężnicą a Górzanką znajdziemy wodospad o jakże frapującej nazwie "Czartów Młyn", zejdziemy z pasma Durnej na przełęcz Hyrcza (prawdopodobnie będzie to 1sze tego typu zejście w historii wszechświata) i zabawimy na owej przełęczy dobrych kilka godzin (bo możemy).
Na ześrodkowanie wbijemy siłą rozpędu wprost z Hyrlatej, wygramy kilka konkursów (rok temu był telewizor do zgarnięcia!) i z nieskrywaną wyższością w niedzielę opuścimy podbite tereny.
ALE TO BĘDZIE DOBRE!
Przełęcz Hyrcza (fot. www.4swiaty.pl)
Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc), gotujemy na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie. Jedzenie oraz inne potrzebne artefakty do zabrania podamy mailowo zapisanym na trasę osobom.
Mailowo na adres:
pawbieniek(zonk)gmail.com lub agatawalczak88(sronk)gmail.com
Rumcajsy wszystkich krajów, łączcie się!
UWAGA!
Ze względu na konieczność wpłaty zaliczki na transport, zapisy tylko do niedzieli 21go września. Późniejsze zapisy jak najbardziej możliwe ale bez gwarancji miejsca w autokarze. Proszę się dowiadywać na bieżąco.
ZA-PRA-SZA-MY
Paweł & Agata
Termin: 17-24 sierpnia 2014 r.
Miejsce: Mała Fatra i okolice (Słowacja)
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Mariusz Pietrzak "Dzidek"
Liczba uczestników: 7
Wyjazd w piątek 29go sierpnia w godzinach wieczornych, powrót w niedzielę 7go września rano (dzień na regenerację przed poniedziałkiem:)
Dla każdego chętnego na tygodniową wędrówkę z plecakiem (na początku ok 20 kg, z każdym dniem będzie mniej). Jeśli udało Ci się przejść więcej niż 2-3 dni z plecakiem i namiotem to powinno być OK
Ok. 500 PLNów
Przed wyjazdem będziemy zbierali zaliczkę na zakup biletów (ok 250 PLNów)
Prowadzący:
Paweł Bieniek, email: pawbieniek(at)gmail.com
Mateusz Piotrowski, email: mdkp88(at)gmail.com (niedostępny 23.07 - 03.08)
W-wa -> Kałusz -> Osmołoda - Sywula (1836) - prz. Legionów - Pantyr - prz. Okole - Bliźnica (1883) - Kwasy - Pietros (2020) - Howerla (2061) - Worochta -> Lwów -> W-wa
„... nie ma w Karpatach północnych, ani po naszej, ani po węgierskiej stronie drugiego pasma gór, które byłyby tak puste, bezludne, niedostępne, odległe od siedzib ludzkich, a przy tym tak nieznane i nie zwiedzane jak Gorgany”
1913 rok
„Pamiętnik Towarzystwa Tatrzańskiego”
Stanisław Orłowicz
Sto lat minęło od napisania tego tekstu. Gorgany już nie po naszej stronie, siedziby ludzkie weszły wyżej, znakowanych szlaków coraz to więcej ale że są to dalej dzikie góry chyba nikt nie powinien wątpić.
Tam też rozpoczniemy naszą wędrówkę. W setną rocznicę walk toczonych przez Legiony Polskie w Karpatach odwiedzimy miejsce dla Polaków bardzo ważne – Przełęcz Rogodze, dla upamiętnienia zwaną Przełęczą Legionów. Namierzymy w Gorganach kilka miejsc gdzie w 20leciu międzywojennym stały schroniska Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, dziś po nich nie zostało nic lub tylko resztki fundamentów.
Po kilku dniach przez przełęcz Okole kilka sprawnych susów i przeskoczymy na główny grzbiet Świdowca i ponad kosodrzewiną będziemy podziwiali rozległe panoramy.
A na deser zostawimy sobie najwyższe pasmo ukraińskich gór czyli Czarnohorę i przy odrobinie szczęścia wdrapiemy się na beskidzką mistrzynię wysokości Howerlą (2061 m n.p.m.).
A przez cały ten czas będziemy trochę chodzić (od rana do wieczora), trochę leżeć (po obiedzie i chętni w nocy), wieczorami posiadywać przy ognisku i miło spędzać późno letni czas. Klasyka gatunku: pięknie i niedrogo. I czasem romantycznie. Ale spokooojnie, plecak z całym dobytkiem na tygodniową włóczęgę nie pozwoli nam zbyt wysoko odlecieć.
Idealna pozycja dla każdego kto jeszcze nie był w Ukraińskich Karpatach. Trzy najwyższe beskidzkie grupy górskie na raz - prędko taka okazja się nie napatoczy (najwcześniej pewnie za rok:) A kto już był pewnie też znajdzie dla siebie coś ciekawego.
Całe mnóstwo, między innymi:
- przełęcz Legionów z pamiątkowym krzyżem (taka 100tna rocznica walk Polskich Legionów w Karpatach prawdopodobnie już się nie powtórzy)
- gorgan i posmak kosówki
- kwas z kija w Kwasach
A resztę atrakcji wymyślimy wspólnie.
Przełęcz Legionów (fot. www.garnek.pl)
Świdowiec (fot. www.globtroter.pl)
Czarnohora (fot. www.peron4.pl)
Najważniejsze: mocne rozchodzone buty (za kostkę), wygodny i pojemny plecak (70-80 l), namiot (niekonieczny, kto nie ma namiotu zostanie dokwaterowany w miarę wolnych miejsc).
Resztę niezbędnych rzeczy do zabrania oraz listę jedzenia wyślemy zapisanym przed wyjazdem.
Posiłki przgotowujemy wspólnie na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie.
Mailowo na adres: pawbieniek(at)gmail.com lub mdkp88(at)gmail.com (niedostępny 23.07 - 03.08)
W związku ze zbieraną zaliczką i optymalizacją kosztów przejazdu prosimy o jak najszybsze zapisy. Ilość miejsc ograniczona.
Jest jeszcze kilka miejsc. Tuż po długim weekendzie kupujemy bilety na busa.
Zgłoszenia do niedzieli 17go sierpnia.
Zapisy zamknięte, dziękuję do widzenia.
ZA-PRA-SZA-MY
Paweł & Mateo
Tym razem proponuję Góry Martwe.Wapienne pasmo w Austriackich Alpach. Mozemy zajrzeć też alternatywnie do sąsiędnich parkówz narodowych-Masyw Hochtor. Szczegóły akcji górskiej zostaną dopasowane do pogody. Trudności podobne jak w Tatrach. Nie wchodzimy na ferraty i trudniejsze technicznie szlaki. Noclegi na campingu i w schronisku. Oprócz chodzenia po górach przy nadmiarze wolnego czasu zajrzymy też do opactwa w Admont lub Melk. Trasę dopracujemy w gronie zainteresowanych. Mozna zrealizować też własne pomysły w oparciu o wspólny dojazd.
Termin: 15-17.08.2014 (długi Weekend)Wyjazd 14.08.2010, ok 19.00. Powrót :w poniedziałek rano. Przejazd busem. Dojazd zostanie tak zorganizowany aby zamknął się w 14 godzinach.Podobnie powrót. Na miejscu całe 3 dni.
Koszt: ok 490 zł (obejmuje wpisowe, przejazdy, nocleg we wspólnym namiocie,częściowe wyzywienie(obiady.Przy noclegach w schroniskach konieczna dopłata.
Prowadzący:Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel 601-22-56-18
Zapisy w kolejności zgłoszeń. Osoby zdecydowane prosze o wpłatę 490zł na konto: MBANK 13 1140 2004 0000 3902 3639 1792. Są jeszcze wolne miejsca
Termin: 15 - 24 sierpnia
Miejsce: Niżne Tatry
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Zosia Wiśniewska
Wyjazd rowerowy, dojazd samlotem, rowery i bagaże busem, noclegi w namiotach. Wspólnie przygotowujemy posiłki z produktów dostarczonych przez organizatora
Wylot z Warszawy Lotnisko Okęcie17 lipca, godz 6.00. Zbiórka z małym bagażem podręcznym o 4.30 w hali odlotów. Odprawa rowerów i bagażu we wtorek15.07.2014 godzina 22. Warszawa,ul Skarbka z Gór
Zabieram wszystkich bez względu na kondycję.Będą odzielne trasy dla osób chcących pojezdzić a takze dla tych którzy chca więcej pooglądać w spokojnym tempie. Zarówno dla osób lubiących jechać w grupie jak i dla tych którzy chcą oddzielnie dojechac na wspólny nocleg. Bagaże i osoby niedysponowane w danym momencie będzie woził bus.
W cenie przejazdy, przeloty,przewóz roweru i bagazu,wsparcie busem na trasie,promy lokalne, promy miedzynarodowe, wyzywienie, noclegi - miejsce we wspólnym namiocie w róznych "urokliwych miejscach"
Prowadzący: Longin Fiedczak bl. 465, email: alandy@Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel.601225618
Dzień 0 Odprawa rowerów i bagażu we wtorek15.07.2014 godzina 22. Warszawa,ul Skarbka z Gór
Dzień 1- 3 Czwartek-Sobota:Rowerem przez centralną Szwecję, okolice jeziora Malaren i Sztokholmu.
Dzień 4 -8 Niedziela- Sroda: rowerem przez Wyspy.odwiedzimy ponad 40 wysp w Archipelagu Alandzkim.
Dzień 9 -10 Czwartek -Piatek Przejazd przez krainę Muminków,Pojezierze Fińskie..Dojazd do Helsinek.
Dzień 11. Niedziela Wylot z Helsinek o 9.00. Przelot do Gdańska. Przejazd autokarem rejsowym do Warszawy .Wieczorem odbiór bagazu i rowerów.
W programie 3 stolice czyli: Sztokholm,Helsinki oraz Mariehamm. Jakby tego mało jeszcze 3 stolice historyczne: Uppsala, Sitguna i Turku. A ponadto a może przede wszystkim przestrzeń, niesamowite krajobrazy, lasy, jeziora, kanały, morze , wyspy, sielskie krajobrazy, Może zdążymy jeszcze na białe noce. Pałace w Gripsholm i Sztokholmie. skansen, Kraina Muminków.
O wyjeżdzie: Wyjazd niecodzienny jak wszystkie LONGINADY: Moc wrażeń Zmienne krajobrazy.
Ekwipunek:Sprawny rower.śpiwór,karimata,menazka.
Zapisy: na e-mail, przy zapisie wpłata 600zł na konto :13 1140 2004 0000 3902 3639 1792. Potem 1000zł do końca czerwca i 50 euro na starcie trasy
Baza namiotowa SKPB Warszawa położona jest w Beskidzie Niskim, w okolicach Wysowej, w Regetowie przy czerwonym szlaku (Głównym Szlaku Beskidzkim), u stóp Rotundy (771). Patrz mapka poniżej...
BAZA CZYNNA jest w drugiej połowie czerwca, lipcu, sierpniu i pierwszej połowie września
W sezonie 2024 zapraszamy na Bazę od 9 czerwca! :)
Zniżki nie sumują się. Zniżki udzielane są po okazaniu dokumentu stwierdzającego wiek, legitymacji lub blachy przewodnickiej lub potwierdzenia noclegu w innej bazie zrzeszonej w Unii Baz. Opłaty przeznaczane są na bieżącą działalność bazy. Baza prowadzona jest społecznie. Zarówno SKPB, jak i bazowi nie czerpią korzyści materialnych z działalności bazy.
Mail : Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Alicja Szymków (Kuchar): 661 386 322
Krzysiek Mazurek: 888 394 357
FB bazy: https://www.facebook.com/BazawRegetowie/
Nie prowadzimy rezerwacji noclegów. Większe grupy (powyżej pięciu osób) oraz obozy zorganizowane prosimy jednak o uzgodnienie przyjazdu.
Od sezonu 2020 wprowadzamy stałe ograniczenie dostępnych nocy w namiocie bazowym do trzech noclegów. Jeśli planujesz u Nas dłuższy pobyt, prosimy, weź swój namiot
Fragment mapy "Beskid Niski" w skali 1: 50 000 zamieszczamy dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kartograficznego Compass
Termin: 19 - 22 czerwca 2014
Miejsce: Góry Krzemnickie i Szczawnickie, Słowacja
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Ewa i Bartek Kobierzyńscy
Termin: 1 - 4 maja 2014
Miejsce: Beskid Niski
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy, trasa stowarzyszona - wyjazd organizowany przez uczestników kursu przewodnickiego SKPB Warszawa i prowadzony pod opieką przewodnika
Prowadzący: Marcin Błażejczyk oraz uczestnicy kursu przewodnickiego SKPB Warszawa: Jakub Pałczyński i Marcin Kaczorowski
Wyjazd pieszy, noclegi pod namiotem. Wspólnie przygotowujemy posiłki, gotujemy na ognisku.
1 - 4 maja 2014
Wyjazd w środę (30 kwietnia) wieczorem, powrót przed północą w niedzielę.
Nie masz urlopu, a chcesz wypocząć? Pojedź z nami w góry na majówkę i oszczędź swój urlop! Będą góry, doliny, połemkowskie wioski, cerkwie, cmentarze, piękne widoki... ogólnie nuda, ale będziemy MY ! Trasa czterodniowa z przewidzianym udziałem w ześrodkowaniu Rajdu Beskid Niski.
Około 250zł
Basia Ciach (667) i Wojtek Szczołek (666)
W przybliżeniu będziemy iść trasą Krempna - Bartne - Nieznajowa - Ześrodkowanie. Ale może się zmieni bo ciągle myślimy...
Basia Ciach
Trasa nie będzie wymagająca, więc nawet początkujący powinni sobie na niej poradzić. Będziemy gotować na ognisku, a nocować w namiotach.
Dokładna lista będzie przesłana mailowo. Z najważniejszych to śpiwór. Jak ktoś ma namiot, to bierze.
wojciech.szczolek[coś]gmail[coś]com
Zapraszamy
Piesza/Namiotowa/♪ Mocno muzyczna ♫
1 - 4 maja 2014
Wyjazd w środę wieczorem. Powrót w niedziele koło północy.
Dla wszystkich lubiących chodzić, którym muzyka nie przeszkadza. Trasy dzienne niedługie, ok. 20 GOT.
Trasa prowadzić będzie przez Pasmo Bukowicy oraz Gniazdo Jawornika we wschodniej części Beskidu Niskiego. Startujemy widokowym przejściem z pogranicza Niskiego i Bieszczadów. Po drodze zajrzymy do bazy namiotowej SKPB Rzeszów w Wisłoczku, wypróbujemy fragment świeżo wytyczonej Beskidzkiej Trasy Kurierskiej "JAGA - Kora", aby przez Polańską zejść do zaprzyjaźnionej "Chałupy Elektryków" w Polanach Surowicznych, skąd udamy się na ześrodkowanie.
Będzie trochę ciekawych widoków na wschód i nie tylko, przynajmniej dwa wodospady oraz przynajmniej 2 gitary, a może jeszcze więcej instrumentów. Jest spora szansa, że w trakcie wędrówki nastąpi jakiś przełom.
max 250 zł.
Marcin Błoński - Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 782040589
Maciek Siarek Siarkiewicz - Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 509209097
Czwartek 1: Szczawne - Kamień -Tokarnia - (nocleg)
Piątek 2: Skibce - Rudawka Rymanowska - Wisłoczek (nocleg)
Sobota 3: Wisłoczek - Jawornik - Polany Surowiczne ------> Ropianka (ześrodkowanie)
Niedziela 4: Ropianka - Warszawa
Rozważamy drugiego dnia nocleg w Polanach Surowicznych.
Śpimy pod namiotami! Dokładna lista rzeczy do wzięcia zostanie podana uczestnikom wyjazdu. Bierzemy własne jedzenie, zgodnie z podaną przez nas listą. W plecaku należy zarezerwować miejsce na sprzęt grupowy. Trzeba mieć dobre buty, wygodny plecak i ciepły śpiwór i ciepłe ubranie!
Prosimy zapisać się przez ten formularz. Jedziemy autokarem, potrzebujemy zarezerwować odpowiednią liczbę miejsc. Zbieramy zaliczkę na bilety - szczegóły mailem.
Marcin i Siarek
Zapraszamy!
Termin: 26 kwietnia - 4 maja 2014
Miejsce: Beskid Niski, Słowacja
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Juliusz Marszałek, Marek Król
Strona 5 z 7
Strona 5 z 7